Dzień bez promocji to dzień… Szybciej spełnione marzenia, spłacone karty kredytowe czy zbudowana finansowa poduszka bezpieczeństwa. Jeśli kupujesz rzeczy tylko dlatego, że są w promocji musisz zastanowić się nad swoimi priorytetami.
Przeczytaj: Jak stworzyć realistyczny budżet domowy
Firmy dobrze wiedzą jak zachęcić nas do wydawania pieniędzy, oferty typu „tylko dziś”, „ostatnia szansa”, „liczba ograniczona” i słowa zapalniki „teraz” „tylko” „nie zwlekaj” „ostatni raz” „jedyna taka” mają na celu wywołanie w nas strachu przed przegapieniem fantastycznej oferty czyli tzw FOMO – Fear of missing out.
Nie ważne jak zachęcająca jest oferta pamiętaj, że firmy muszą sprzedawać produkty aby się utrzymać na rynku. Dlatego musisz sobie uświadomić, że zawsze będzie kolejna przecena, kolejne „musisz to mieć”, kolejny wieszak z wyprzedażą.
Przeceny powtarzają się średnio co 3 miesiące ponieważ kończy się sezon, wchodzi nowa kolejcja czy chociażby jest jakieś święto – przeceny, promocje i zniżki są zawsze, Z. A. W. S. Z. E!
Pamiętaj jeśli nie planowałaś zakupu to nie oszczędzasz na nim pieniędzy, wydajesz to czego nie powinnaś. Nie zrozum mnie teraz źle, nie chodzi o to abyś unikała przecen jak ognia chodzi tylko o to żebyś zastanowiła się czy aby na pewno produkt w promocji jest tym czego potrzebujesz (z jakiegoś innego powodu niż to, że jest w promocji).
Prowadzenie budżetu nie oznacza, że musisz zrezygnować z wyjść ze znajomymi. Oczywiście, że możesz wyjść się zabawić. Jednak ustal sobie określony czas „wypad na drinka” nie oznacza „przebalowanie całej nocy”, ale faktycznie godzina czy dwie. Wypad do centrum handlowego z przyjaciółką to nie wyścig „kto wyda więcej”.
Pamiętaj stawiaj na wspólnie spędzony czas i wspomnienia, a nie na to co będziecie robić.
Odkładaj na wakacje
Odkładanie pieniędzy dla samego faktu ich posiadania u mnie się nie sprawdza, pieniądze muszą mieć zadanie. Są tacy (tu chylę się do samej ziemi mojej siostrze) którzy odkładają do jednego worka na później, ja podchodzę do oszczędności inaczej, każde konto oszczędnościowe czy koperta ma wyznaczone zadanie. W ten sposób o wiele łatwiej jest mi pozostać zmotywowanym.
Oczywiście powinnaś odkładać na emeryturę, zakup domu i inne tego typu wydarzenia, jednak powinnaś także stworzyć sobie konto/kopertę oszczędnościową na rzeczy które przyniosą ci radość i odbędą się w niedalekim czasie (tak za rok, dwa) jak na przykład wakacje czy zakup auta.
Przeczytaj: Jak zjeść słonia po kawałku
Nie bój się używanego
Wiesz czym jest nowe auto gdy przejedziesz 1km – tak zgadłaś jest używanym autem. Dlatego nie ma nic złego czy ujmującego w tym, że zamiast z salonu kupisz używany na giełdzie.
To samo tyczy się innych sprzętów, ubrań czy nawet mebli – jeśli działa i spełnia swoje podstawowe zadanie to się nadaje <kapisz!>
Zamiast napinać karty kredytowe, zaciągać kredyty i spłacać kolosalne odsetki pomyśl o kupnie tańszej używanej wersji w dobrym stanie (czasami można znaleźć perełki).
Wydawanie pieniędzy nie powinno kojarzyć się tobie ze szczęściem. To nie wydawanie pieniędzy, a ludzie, doświadczenia i wspólnie spędzony czas sprawia, że jesteśmy szczęśliwi.
Oszczędny styl życia to nie więzienie, wydawanie mniej niż zarabiamy to wolność! Wolność od odsetek, komorników i stresu z tym związanym. Wydawanie mniejszej ilości pieniędzy nie oznacza, że coś tracisz wręcz przeciwnie tworzysz fantastyczne podłoże na nadchodzące lata.
