Jak to mówią człowiek mądry po szkodzie. Moja „mądrość” zaczęła się po naszych problemach finansowych i od tamtego czasu zawsze mam zapas najważniejszych produktów.
- jedzenie
- woda
- żele, proszki, mydła…
- finansowa poduszka bezpieczeństwa
Co tydzień idąc na zakupy kupuję o jedną rzecz więcej, na później. Dlatego panikowanie w sytuacji takiej jak na przykład Covid-19 mnie omija. Wiem, że wszystko co potrzebne mamy.
Sytuacja podbramkowa może dotknąć każdego z nas bez znaczenia czy jest to wirus, strata pracy, wypadek, powódź, trzęsienie ziemi czy jakiekolwiek inne szaleństwo przyrody. Nie jesteśmy w stanie kontrolować wszystkiego, wypadki się zdarzają dlatego ważne jest abyśmy kontrolowali to co jest w naszej mocy.
Nigdy nie chcesz się znaleźć w sytuacji w której będziesz zależna od czyjejś pomocy, lepiej być w komfortowej sytuacji w której możemy zadbać o siebie i swoje rodziny, a także pomagać innym. Samowystarczalność to podstawa.

Jeśli obserwujesz mnie już od jakiegoś czasu wiesz, że co jakiś czas organizuję wyzwania jak chociażby „nie wydajemy nic” czy „tylko lodówka”, właśnie po to aby uświadomić sobie, że w razie potrzeby jestem w stanie przetrwać na tym co mam w domu. Zaoszczędzone pieniądze początkowo wykorzystywałam na dodatkowe spłaty zadłużenia, budowanie finansowej poduszki bezpieczeństwa, a teraz przeznaczam je na oszczędności.
Biorąc pod uwagę obecną sytuację, braki podstawowych produktów w sklepach większość z nas nie jest przygotowana. Część z nas nie mam miejsca na przechowywanie dodatkowych produktów, nie mamy pieniędzy na zrobienie zapasów i właśnie o tym chciałam Ci dzisiaj powiedzieć! Nie musisz mieć dużo miejsca, nie musisz mieć dużej ilości pieniędzy aby przygotować się i z biegiem czasu gdy twoja sytuacja finansowa się poprawi będziesz w sytuacji w której będziesz w stanie zapewnić wszystko nie tylko swojej rodzinie, ale także pomóc innym.
Posiadanie zapasów nie jest zachcianką to jest nam potrzebne do przeżycia w ciężkiej sytuacji, bez dwóch zdań. O ile ciężko jest znaleźć dużą ilość „luźnych” pieniędzy aby zrobić zapasy na cały miesiąc za jednym zamachem to robienie tego w miarę systematycznie jest możliwe nawet gdy dysponujesz niewielkim budżetem. Oczywiście mam nadzieję, że nigdy nie będziesz zmuszona do wykorzystania tych zapasów, ale lepiej być przygotowanym na taką ewentualność.
Temat zapasów jest tematem który powinnaś poruszyć ze swoją drugą połówką. Ustalcie na ile chcecie być zabezpieczeni (72 godziny, tydzień, miesiąc…) różne sytuacje będą wymagać różnego przygotowania, podejmijcie decyzje razem. Następnie zastanówcie się co wasza rodzina potrzebuje do przeżycia. Nie mogę Ci podać gotowej listy zakupów ponieważ to co jest potrzebne mi może zupełnie się nie sprawdzić u ciebie, dlatego musicie razem ustalić co jest potrzebne wam i czego używacie na porządku dziennym.
O czym powinniście pomyśleć
- lekarstwa
- woda
- jedzenie (z długą datą ważności makaron, puszki, konserwy, przetwory)
- latarki/świeczki
- produkty przeznaczone dla dzieci
- gotówka (finansowa poduszka bezpieczeństwa)
Jeśli chcesz coś osiągnąć zawsze znajdzie się sposób, aby to zrobić. Gdy masz mało pieniędzy to zacznij od stworzenia budżetu, ogranicz wydatki i ustal swoje finansowe cele. Zastanów się co chcesz osiągnąć finansowo w ciągu najbliższych kilku miesięcy, a co w ciągu najbliższych kilku lat, co chcesz pozostawić swoim dzieciom? Zadaj sobie te pytania i stwórz plan. Jeśli jednak masz zadłużenia to niestety, ale musisz się zachować jak duża dziewczynka i w pierwszej kolejności spłacić zadłużenia – na zachcianki nie ma miejsca.
Wracając do zapasów, najlepiej gdy przygotowujemy się do tego z czasem, małymi kroczkami. Gdy mamy czas na zakupy możemy wyszukać najlepsze oferty, unikając tym samym przepłacania w momencie paniki i epicentrum gdzie większość nieprzygotowanych osób lata jak szalona po sklepach wykupując cokolwiek wpadnie im pod rękę. Spokojne przemyślane zakupy ratują nie tylko życie, ale i portfel.
Zapasy spożywcze #zakupochomik
Nigdy nie wiadomo co się wydarzy w naszym życiu, musimy być przygotowani na wszystko. Watro zainwestować w stworzenie zapasów które pozwolą nam na przeżycie trzech miesięcy. Co tydzień kup dodatkowe produkty które co jakiś czas będziesz wymieniać na świeższe – ten który masz w szafce wykorzystasz, a nowy wsadzisz na jego miejsce.
Budowanie zapasów z krótkim terminem ważności
Gdy budujesz zapas rzeczy z krótkim terminem ważności upewnij się że są to rzeczy które twoja rodzina zjada na bieżąco, warto je mieć w domu i uzupełniać zużyte produkty, aby utrzymać podstawowy stan składzika. Warto jest prowadzić listę produktów i ilość, aby nic się nie zmarnowało – a my nie skończyli z 30 opakowaniami mięsa mielonego.
Budowanie zapasów długoterminowych
Produkty z długim terminem to między innymi takie które możesz przechować przez długi okres czasu, a one same nie popsują się. Dobrze przechowywane produkty mogą utrzymać świeżość nawet 30 lat. I o ile przez najbliższe 30 lat nie chcesz jeść ryżu czy makaronu to właśnie ten ryż może uratować ci życie w sytuacji podbramkowej.
Jak się przygotować na najgorsze?
Małymi kroczkami.

Zestaw na 7 dni
Na początek przygotuj zestaw produktów tak, abyś ty i każda osoba w twojej rodzinie mogła przeżyć 7 dni. Będziesz o wiele spokojniejsza wiedząc, że macie co jeść jeśli nadejdzie jakiś kryzys.
Jedno na teraz, jedno na później
Od początku istnienia Jak wydawać mniej w Uk, a teraz tutaj wszem i wobec mówię o moim ulubionym hobby czyli zakupochomikowaniu. Planując posiłki i robiąc zakupy zgodnie z listą, a także wykonując zadanie „Tylko lodówka” możesz być wręcz pewna, że twój składzik zawsze będzie pełny. Kupując więcej gdy rzeczy są na promocji lub gdy są w aplikacjach takich jak Shopmium czy Checkout Smart (te aplikacje nie są dostępne w Polsce) z biegiem czasu, bez większego obciążenia finansowego zbudujesz zapas.
Wyzwanie „Tylko lodówka”
Naucz się wykorzystywać produkty które masz już w domu do przygotowania smacznych posiłków. „Tylko lodówka” czyli w pierwszej kolejności wykorzystujemy to co mamy już w domu i na podstawie tego robimy dalsze zakupy. W razie kryzysu możesz nie mieć jak dostać się do sklepu, a nawet jeśli dasz radę półki mogą być puste, tak więc opanowanie tej sztuki jest ogromnie ważna.
Przeczytaj: Wyzwanie tylko lodówka.
Bądź gotowa na wszystko
Staram się mieć dobry kontakt z sąsiadami, a to dlatego, że nie mam w Anglii żadnej rodziny do której moglibyśmy się udać w razie niebezpieczeństwa czy sytuacji krytycznej. Dlatego wspólnie z mężem przygotowaliśmy kilka planów postępowania gdyby coś się wydarzyło. Powiedzmy nasz dom się pali, co w takiej sytuacji robimy – dzieci znają „procedury” wiedzą do których sąsiadów się udać w pierwszej kolejności, wiedzą gdzie szukać pomocy. Dla nas jest to normalne dla innych abstrakcja bo przecież „nic takiego się nigdy nie wydarzy” – szczerze mam nadzieję, że tak będzie i nigdy nie będziemy musieli z tych „procedur” korzystać, ale gdyby coś takiego jednak miało miejsce to zdecydowanie wolę być przygotowana niż błądzić we mgle.
Nie mam miejsca
Miejsce to nie do końca jest problem, zawsze znajdziesz kilka centymetrów pod łóżkiem, w szafie, pod sofą, na strychu, w garaż pod sufitem… Przez chwilę pobaw się w Tetris dla dorosłych 😉 na pewno znajdzie się miejsce.